Milioner Christian Black jest zabójczo przystojny, niewyobrażalnie bogaty, tylko… kompletnie nie radzi sobie w łóżku. Kiedy w jego życiu pojawia się piękna i wścibska dziennikarka, kolejne pikantne sekrety milionera zaczynają wychodzić na światło dzienne. Czy uwikłana w coraz intymniejszą relację z Blackiem reporterka zdoła odkryć jego wszystkie, skrywane przed światem twarze?
Film ma niskie oceny chyba przez ludzi, którzy udają ludzi na poziomie. Kurde, ja tam uśmiałam się na filmie i nie uważam się za jakiegoś 'ćwierćmózga' - jak to ktoś napisał. Dla mnie zdecydowanie lepszy od oryginału! :)
A ja film obronię. Byłam dzisiaj z chłopakiem i uśmialiśmy się niesamowicie. Widownia, z tego co słyszałam, też nie narzekała. Wszystko jest kwestią gustu. I nie uważam się za ciemnotę bo film mi się podobał. Po prostu trzeba trochę wyluzować i nastawić się na humor a nie ostre porno czy kulawe romansidło.