pod tytułem rozpoznaj aktora, szczególnie Wardejn się zakamuflował a Fronczewski rozbrajający
Ledwiem rozpoznał tego przystojniaka Werdejna. Najbardziej utkwił mi w pamięci z roli w Koglu-Moglu, gdzie był już mocno nijaki-taki, a TU - kawał kawalera :) Tylko głos mu podmienili niepotrzebnie.
Fronczewski natomiast jako listonosz rozbija bank :D
Fajny film, oddający czar tamtych lat i klimat. Uwielbiam w tych produkcjach drugi plan i szczegóły.