Oczywiście, że to film kierowany głównie do dzieci. I co z tego? Ponieważ dla dzieci, to według Ciebie oznacza automatycznie, że film jest zły, gorszy, nie wart uwagi? Ja oglądałem to właśnie jak byłem dzieckiem, potem już mi się nie chciało bo wolałem produkcje lepiej oddające rzeczywistość tamtych czasów. I zaznaczę coś jeszcze: dzieci g...no obchodzi tło polityczne. Te wszystkie dyskusje o propagandzie... ręce opadają, bo dzieciak widzi tylko fajnego pieska, którego chciałby mieć, kilku kumpli i jakieś czołgi. Do tego nasi wygrywają - jest super. A dorośli? Mają inne filmy. O czym tu dyskutować?

No do dzieci jakiś czas temu widziałem program Bronka W:D na temat pancernych i stawki bodaj i tam były archiwalne fragmenty ''klubu pancernych'' było coś takiego wtedy przed serialem.
Rozwalił mnie tekst o tych którzy kradną jakieś filmowe gadżety......
Apropo pancernych Pazura kiedyś opowiadał ciekawą anegdotę że jak był dzieckiem to był raz na planie i chciał autograf od Gajosa a ten zareagował ponoć słowami-WON!!!!!-(ponoć miał kiepski dzień).

wydaje mi się GDYBYB sztukas był blisko, a żołnierz byłby doskonałym strzelcem, mógłby zagrozić junkersowi, czy zestrzelić? niekoniecznie. Ten talerzowy Diegtariew jak wiemy był na naboje karabinowe

@ haplo dobry film dla dzieci, śmieszny dla dorosłych

@ Schizofrenik_XXI_wieku - gdyby sztukas był blisko to Janek by jedynie myśłał o zatykaniu własnych uszu a nie o strzelaniu - wiemy jaki ryk wywoływała syrena zamontowana w sztukasach.
Gdyby leciał tak nisko żeby Janek mógł go trafić to by nic z Rudego 102 i jego załogi nic nie zostało :)
http://www.youtube.com/watch?v=To5lKSxY_YQ

zgadzam się z tobą:) pisałem że mi się wydaje, twoje racje są jak najprawdziwsze :)

No i dlatego ten film mnie dziś śmieszy że nie mogę się skupić na jego innych aspektach. Pozdro 600.

ja go kiedyś kochałem, teraz mnie irytuje,. wole po raz 100000 Kompanię Braci obejrzeć niż to gówno, I te ciągłe "PIEROOOOT"

Pewnie obrażę sporo ludzi swoim postem, lecz pancernych widziałem wielokrotnie, i wrócę do tego serialu. Kompanie widziałem raz, i nie wrócę do Tego filmu.
Zresztą, porównanie oby filmów, mija się z celem. Nie trzeba być geniuszem, aby wiedzieć dla czego.

śmiech to zdrowie :)

niestety to nie wszystko, bo czasem ta śmieszność przeradza się w poczucie zażenowania :/

Zestrzelenie samolotu z ziemi tylko przy użyciu ręcznej broni maszynowej nie jest wcale niemożliwe - miało to miejsce np. w czasie powstania warszawskiego.

Post leciwy ale sprostuje: on chciał od niego autograf, gdy Gajos jadł. A przynajmniej tak ja słyszałem tą anegdotę. Pazura myślał, że ten mu hełmofon przymierzy, że oprowadzi, a ten na niego ryknął "wyp******aj gówniarzu, nie widzisz, że jem?!". Pazura ponoć potem dwa tygodnie to odchorowywał.

Zgadzam się z tobą bo uważam że film nie jest taki najgorszy choć czasami naiwny ale jego akcja odbywa się podczas drugiej wojny światowej i to wielu ludzi interesuje. Mam 15 lat i gdy bylem młodszy zawsze mnie interesował . Teraz już go nie oglądam bo są bardziej fachowe filmy niż ten . Jeżeli ktoś się nie zna na technice wojennej to nie zauważy niedociągnięć i będzie faworyzował ten serial.

mnie też ten film interesował w dzieciństwie

Jak to Smoleń powiedział w słynnym programie kabaretowym:- a oglądałaś czterech pancernych?, jakbyś my dwa takie czołgi mieli to byś my sami tę wojnę wygrali-ten tekst mówi sam za siebie

Aha... a ja z dziadkiem kupiliśmy sobie "Młodego technika" i na podwórku Pershinga stawiamy... ;P

Mnie rozsmieszyło salutowanie do spalonego radzieckiego czołgu

A co? Do tygrysa mieli salutować??
O i tak z ciekawości, http://www.youtube.com/watch?v=Nzr3CmSMQ7Q -wiecie kto tu może podkładać głos??

Włodzimierz Zientarski? Głos brzmi bardzo podobnie.

A jakby amerykańce miały choćby jednego takiego Rambo jak w filmie to też na pewno by wygrali w Wietnamie.

Są ludzi i parapety....

Dokładnie, to jakieś młoty piszą, serial jest zrobiony lekko, z dystansem i humorem. Założyciel wątku pewnie woli poważnego i superrealistycznego Rambo, przecież to nie bajka dla dzieci, tylko inteligentny film dla koneserów. Nie wiem po co to piszę, ale czytając te wykwity intelektu, czasem nie mogę się powstrzymać.

Mnie osobiście film ten sie podobał min. ze względu na jego łatwość w odbiorze , dobra gra aktorska , humor itp. Muszę przyznać , że prawdziwe tło historii zostało prawie doszczętnie zmienione i jest to naprawdę nie fair względem ludzi którzy doznali wszelakich represji od Rosjan. Jednakże biorąc pod uwagę, to że byliśmy pod rządami komunistycznymi, tak poprostu musiało się stać , bo inaczej ten film byłby tzw. pułkownikiem ... Chciałam jeszce powiedzieć że w tamtych czasach choć byliśmy pod uciskiem można było doszukać sie więcej patriotytzmu niżeli w dzisiejszej Polsce, przejmującej wzorce od zgniłego i zdegrengolowanego zachodu , i nie sądze żeby dzisiejszy młody Polak wiedział , ze "Czterej pancerni i pies" nie oddaje tła historycznego. Co więcej myśli ,że tak było ! ...

I chciałam jeszcze zapytać czy wy naprawdę myślicie że historia z "zachodu " zgodna z ich propagandą , jest tą prawdziwa?

Historię piszą zwycięzcy a jak nie zauważyłaś to ja nie poruszyłem w tym temacie kwestii tła politycznego tylko technicznego.
Zrób film gdzie zabijasz Niemca łapką na muchy - pośmiejemy się a potem zastanowimy na tłem politycznym.

Ok rozumiem, nawiązałam trochę do historii bo mnie to interesuje , a przez to chciałam powiedzieć , że nie jest on dla dzieci , także dorośli powinni go oglądać z powagą i głęboko sie zastanowić , a nie śmiać ... A co do broni nie znam się na niej , i tu przyznaję Ci rację , że nie da się zabić kogokolwiek łapką na muchy , ale o to bynajmniej, bo przecież niekażdy zwraca uwagę na broń , tylko na to jak ona skutkuje .

I tu się mylisz - Diegtiarewem można było zestrzelić samolot. Kwestia tylko trafienia w odpowiednie miejsce.

WIDAĆ JAK WSZYSCY TU OGLĄDALI FILM. JUNKERSA NIE ZESTRZELIŁ JANEK TYLKO KUCHARZ KTÓREGO GRAŁ SIEMION TYLKO JANEK MYŚLAŁ ŻĘ TO ON.PSEUDOZNAWCY!!!

Jednego zestrzelił Janek, a drugiego Kucharek.

Bzdury, Junkersa jeśli już zestrzelił Janek ale oddał tą zasługę umierającemu kucharzowi na pocieszenie.

Rambo zestrzelił helikopter z łuku z patyków, no ale to był amerykański łuk z patyków.

to był łuk przeciwlotniczy, amerykański,

dobre hehe :-)

Na podkrakowskim Pobiedniku opowiadano historię, że gdy stacjonowali tam niemcy, jeden drażnił się z chłopami na polu przelatując nisko rozwiewał im siano, które grabili, aż chłop się wkurzył i rzucił grabiami. I strącił ten samolot.

Możesz mi podać jaki lepszy film przygodowy o wojnie nakręcono od tego czasu?

Po sposobie ataku był to raczej me -109, choć na początku pokazane są junkersy "stuka"