W pierwszym odcinku. Jakoś tak w połowie pojawia się Japoński spadochroniaż. :)

spadochroniarz :)

Dokladnie.... w pierwszym odcinku Janek na Syberii zabija w walce wręcz japonskiego zwiadowcę...

Nie zabija gwoli ścisłości tylko bierze żywego do niewoli. Widać to kiedy Janek przywozi Japończyka do komisarza(mruga oczami kiedy wali jego głową o drzwi).

Trzeba przyznać, że niezły wyczyn jak na raczej nieszkolonego w walce wręcz 16-latka... :)))

To prawda w pierwszym odcinku.Szpiega grał japoński student mieszkający w Warszawie.Obecnie mieszka na Bemowie i większość życia spędził w Polsce . Nazywa się piszę fonetycznie Dziro Hasegawa.I żyje do tej pory.Dziwne że nie ma jego nazwiska w obsadzie a są np:podał but radzieckiemu żołnierzowi i nazwisko jest. A Dziro grał ładnych parę minut.